Kościoły

Z uwagi na powszechne i coraz liczniejsze problemy energetyczne w ogóle, a więc również w obiektach sakralnych w naszym kraju i nie tylko – ośmielam się Szanownym Duchownym zwrócić uwagę na nie zawsze trafione ekonomicznie i technicznie sposoby ogrzania wspomnianych obiektów. Czynię to nie dla celów komercyjnych a jedynie kieruję się potrzebą podzielenia się prawie pięćdziesięcioletnim doświadczeniem w tej branży.

Zapraszam do zapoznania się z naszą ofertą.

Zapraszam do zapoznania się z naszymi Biuletynami Dom&Energie o tytułach:

JAK NIE NALEŻY OGRZEWAĆ OBIEKTÓW SAKRALNYCH – W SZCZEGÓLNOŚCI STARYCH KOŚCIOŁÓW I KLASZTORÓW.

ANALIZA WYKONANA NA PRZYKŁADZIE ROZWIĄZAŃ ENERGETYCZNYCH
W BAZYLICE METROPOLITALNEJ W SZCZECINIE.

Audyt energetyczny dla zespołu sakralno-mieszkalnego – Katedra św. Jakuba – został wykonany tylko na podstawie kosztów zużycia energii elektrycznej i pelet w okresie jednego kwartału zimy 01.01 – 31.03.2010.

oraz

WYSUSZENIE OBIEKTÓW PRZY POMOCY PROMIENIUJĄCYCH PANELI GRZEJNYCH I PONOWNA IZOLACJA TERMICZNO-CIEPLNA

Nie za bardzo trafne okazuje się popularne powiedzenie „Polak mądry po szkodzie”. Mam tu na myśli w całej rozciągłości przedostatnią powódź „stulecia”, z wszystkimi jej konsekwencjami, a prewencją w szczególności – co widać w ostatniej powodzi chyba nazywanej coraz częściej powódź „tysiąclecia”. Ciekawy jestem jak zostanie nazwana „nie daj Boże” następna powódź? czytaj Biuletyn Dom&Energie.

Oprócz tych niskotemperaturowych byłyby jeszcze promienniki w konfesjonałach (ECOSUN 325), pod lub za stołem (ołtarzem) – prezbiterium, chórze i na kazalnicy. Jeżeli chodzi o niskotemperaturowe – załączane są okresowo. do tego wariantu dodajemy jeszcze promienniki ECOSUN 2400 (2400 Watt). – wysokotemperaturowe mocowane na suficie lub na słupach – skierowane na lawy lub prezbiterium. Sterowanie tymi wszystkimi urządzeniami a szczególnie w lawach byłoby oddzielne i czasowe.

koszt ogrzewania to czas załączenia (1 mszy) x ilość kW x stawka. W średniej wielkości kościele (starym) gotyckim – nie izolowanym – z tacy trzeba zdjąć za np. mszę pasterkową ok. 80 zł. Są to wyliczenia dla kościoła w Szczecinie (przy 0,56 zł/1kW)

Ogrzewanie to zwykle załącza się (tam gdzie trzeba) na 0,5-0,25 godz. przed mszą i i wyłącza już przed jej końcem (ręcznie lub automatycznie – zegarem). W zakrystii byłby już system centralnego ogrzewania. ECOSUN, sterowany termostatem przez całą dobę. Tak ogrzewane są kościoły Czech, Austrii, Słowacji i na Węgrzech. W Polsce kilka kościołów w suwalskim, olsztyńskim , Konstancinie, Zakopanem, Jeleniej Górze a także koło Bielska-Białej i Rzeszowa. Każde inne ogrzewanie będzie wielokrotnie droższe a jego efekt wątpliwy (podłogowe wodne lub elektryczne -m drogie + kurz; nawiewowe – kurz i alergie z złogów letnich – lawet jeżeli będą filtry wodne. Tradycyjne ogrzewanie kościołów konwekcyjne z kaloryferów, z podłogi lub nawiewem jest w XXI wieku technicznym nieporozumieniem.

Żeby jeszcze obniżyć koszty proponowanego ogrzewania można, jeśli pozwala na to układ kościoła+ pobliski dom parafialny a jeszcze bardziej zabudowa klasztorna lub seminarium, gdzie potrafimy wyliczyć ile przez cały rok w poszczególnych miesiącach potrzebujemy energii elektrycznej oraz ile potrzebujemy ciepłej wody sanitarnej – to dla tych wyliczeń i pod te potrzeby – jeżeli obiekt jest podłączony do sieci gazowej, ma lub chce propan-butan lub olej opałowy czy diesel można dobrać odpowiedni generator grzewczo-elektryczny. Taki obiekt sakralny będzie miał swoja elektryczność i ciepłą wodę z gazu lub oleju (patrz biuletyn Dom&Energie).